Przejdź do treści

Sentymentalna podróż malarza-asystenta Michała Marka.

Ogłoszenie
Opublikowano 12 kwi 2008

Rzadko tam bywam.Powodów jest wiele odległość, czas.Nie narzekam tak po prostu musi być. Nie mogę jednak nie bywać tam w ogóle. Zapytacie gdzie? Odpowiadam - w Krośnie.

Krosno, przystanek w drodze w Bieszczady, duże miasto Podkarpacia, określane niegdyś „małym Krakowem”. A dla mnie, przede wszystkim miejsce moich narodzin i pierwszych prób związanych z malarstwem w tamtejszym Liceum Sztuk Plastycznych. Z pracowników naszej uczelni to samo liceum kończył również Waldemar Kuczma. Zapraszam, zatem na moją sentymentalną foto-relacje z naszego ”plastyka” i Krosna.

Pozostałe aktualności