Wszystko zaczęło się od zwykłego sprzątania.....które w rezultacie zmieniło się w happening , studenci przewlekali, taszczyli, targali, przenosili, dźwigali fragmenty rzeźb.
W piątek na parterze budynku ASP przy pl. Polskim zajmowanym przez pracownie rzeźbiarskie odbyła się spontaniczna akcja przemieszczania rzeźby. Wszystko zaczęło się od zwykłego sprzątania, które jednak w rezultacie zmieniło się w happening: oto studenci z pracowni rzeźby prowadzonej przez Marię Wrońską, Tomasza Opanię oraz Tomasza Niedziółkę przewlekali, taszczyli, targali, przenosili, dźwigali fragmenty rzeźb. Prowadzący czynili korekty, nadawali tempa całej akcji, tudzież, wraz ze studentami, animowali powstałą mobilna rzeźbę, która wypełzła z pracowni nr 4, przewędrowała przez cały korytarz na parterze, wpełzła po schodach, po czym spoczęła w pracowni nr 16. Zapraszam na fotorelację ze zdarzenia – Tekst i zdjęcia Magda Grzybowiska.
