Uwaga! Małgorzata ET BER Warlikowska i XY ankamierzejewska budzą pociąg do sztuki!
Pasażerowie i skład pociągu powinni zostać ostrzeżeni przed mocnym uderzeniem grupy Stary Banan.
Czy sztuka może zaskoczyć w najmniej oczekiwanym miejscu i czasie?
Artystki działając w przestrzeni pociągu "zdobyły serca" ...niczego nie spodziewających się podróżnych.
W naszej strefie kulturowej zachowujemy względem siebie dobry, zdrowy dystans, jesteśmy uprzejmi, ale nie narzucamy się sobie jako nieznajomi.
Ten pociąg to co innego: w tym pociągu STARY BANAN zainicjował poznawanie się podróżnych poprzez rozmowę o sztuce. Artystki dbały, aby rozmówca czuł się bezpiecznie i dobrze.
Ludzie, choć na początku z dystansem, potem jednak czując, że "zaczepka" jest artystyczną zabawą, dawali się obdarować grafiką, która została specjalnie na tą akcję stworzona.
Szczególnie dzieci, widząc postaci w żółtych pelerynkach i starobanankowych okularkach wyczekiwały, kiedy do nich podejdą. Dla wszystkich, dorosłych i młodszych grafika stała się przedmiotem pożądanym.
I tak w drodze do Drezna, w sierpniowy poranek, okazało się, że ludzie, którzy często nie bywają w galeriach, nie chodzą na wystawy i nie mają kontaktu ze sztuką i artystami, dają się otoczyć na sztukę - chcą powiesić sobie w domach nowoczesną grafikę i patrzyć na nią każdego dnia. Jak dokonała się ta zmiana? Klucz do ich serc znalazł STARY BANAN.
Akcja Grupy STARY BANAN miała miejsce w sobotę 13 sierpnia, a osoby, które miały szczęście być wtedy w pociągu zapamiętają akcję na długo, a może na zawsze... grafiki będą piękną pamiątką niepowtarzalnego spotkania...
W akcji wzięła udział delegacja z Chin, turyści z Niemiec, Polski, Ukrainy, Czech, Słowacji... i pan konduktor, który wszystkim skasował bilety.
Jarosław Grulkowski.
Kurator Projektu Pociąg do Sztuki.
Projekt dotowany przez Pełnomocnika Rządu Federalnego do spraw Kultury i Mediów na podstawie uchwały niemieckiego parlamentu federalnego.
informacja: Jarosław Grulkowski , foto: Anna Luchnowska
