Kiedy spotkacie Artura Skowrońskiego stojącego w ciemnej bramie na Ołbinie, Nadodrzu czy Trójkącie, możecie być spokojni, że gęby wam nie obije.
Kiedy spotkacie Artura Skowrońskiego stojącego w ciemnej bramie na Ołbinie, Nadodrzu czy Trójkącie, możecie być spokojni, że gęby wam nie obije. Pan profesor Wydziału Grafiki i Sztuki Mediów Akademii Sztuk Pięknych we Wrocławiu chodzi po bramach i studiuje fasady kamienic, wpatruje się w dekoracyjne motywy, rozkminia ich geometrię i snuje pomysły na kolejne realizacje z serii: „Ukryty Wrocław". Najnowsza wystawa w ulicznej galerii „Szewska Pasja" to cykl plakatów inspirowanych architektonicznymi detalami schowanymi w miejskiej tkance. Te dekoracyjne perełki, odkryte przez autora i otrzepane z kurzu i brudu, poddane obróbce graficznej i wpisane w format plakatu, nagle stają się atrakcyjnym, współczesnym dizajnem. Kiedy przyjrzymy się im z bliska, zauważymy, że poszczególne motywy wpisane są w strukturę labiryntu. Skowroński po powrocie z wędrówki po wrocławskich labiryntach prezentuje na Szewskiej swoje odkrycia: konia z bramy przy Traugutta, pluskające rybki z Piaskowej, pelikany z Sopockiej, wijące się ogony i rozdziawione zwierzęce pyski ze Smoluchowskiego i wiele innych. Nasi starzy znajomi z wrocławskich spacerów po takim liftingu są prawie nie do poznania!
Tomasz Broda
Artur Skowroński, "Ukryty Wrocław",
5 marca - 30 kwietnia 2019
Wrocław, uliczna galeria Szewska Pasja
_______
info: Tomasz Broda
zamieścił: Jacek Kotowicz
