Anna Mańka rozpoczęła studia na ceramice i przez 4 lata toczyła zwycięskie i przegrane boje z ciężką materią gliny.
Pewnego razu skapitulowała a może postawiła na swoim i porzuciła szamot, wypały, szkliwienie na rzecz klasycznej dziedziny sztuki, czyli malarstwa, które ukończyła rok temu.Ceramiczny świat nie pozwolił jednak Ani o sobie zapomnieć i wróciła aby stoczyć ostateczną walkę i obronić dyplom także na Wydziale Ceramiki. To się właśnie udało. Wszystkich ciekawych tego jak wygląda mariaż ceramiki z malarstwem w wykonaniu naszej podwójnej absolwentki zapraszamy do Galerii Miejskiejn przy ul.Kiełbaśniczej. Tekst i zdjęcia : Joanna Opalska
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookies w Twojej przeglądarce lub konfiguracji usługi. Czytaj więcej na stronie Polityka Prywatności.