Przejdź do treści

Joanna Kaucz | Nobis est semper vivere

Opublikowano 19 Maj 2023
and
Data
20 — 25 Maj 2023
Otwarcie wystawy: 20.05.2023, godz.10:00
Miejsce

Opactwo Cystersów, Kościół NMP

Plac Klasztorny 1
Lubiąż

Zapraszamy na nową odsłonę wystawy Joanny Kaucz pt. Nobis est semper vivere, która prezentowana będzie w ramach Nocy Muzeów w Opactwie Cystersów w Lubiążu.

Wystawę można oglądać w ramach zwiedzania Opactwa w godz. 10:00–17:00 (ostatnie wejście o 17:00) do odwołania.

Joanna Kaucz, Nobis est semper vivere, Portret upamiętniający Bartosza Radziszewskiego
<p>Joanna Kaucz, Nobis est semper vivere, Portret upamiętniający Bartosza Radziszewskiego</p>
Joanna Kaucz, Nobis est semper vivere, Portret upamiętniający Dariusza Tialowskiego
<p>Joanna Kaucz, Nobis est semper vivere, Portret upamiętniający Dariusza Tialowskiego</p>
Joanna Kaucz, Nobis est semper vivere, Portret upamiętniający Ewy Kaucz
<p>Joanna Kaucz, Nobis est semper vivere, Portret upamiętniający Ewy Kaucz&nbsp;</p>
Joanna Kaucz, Nobis est semper vivere, Portret upamiętniający Jolanty Ziembickiej
<p>Joanna Kaucz, Nobis est semper vivere, Portret upamiętniający Jolanty Ziembickiej</p>

Poważnie i nieco surowo brzmiący tytuł wystawy jest pewnego rodzaju sprytną zmyłką: otwiera on bowiem wystawę wcale nie tak poważną i chyba zupełnie nie surową.

Artystka w doskonały i bardzo świadomy sposób przetwarza koncept portretu trumiennego, który staje się dla niej wyraźną, ale jednak tylko formalną inspiracją do ukazania współczesnej refleksji nad śmiercią, a przede wszystkim nad ideą pamięci, zapamiętania, utrwalenia śladu po tym, który odszedł. W warstwie plastycznej artystka odchodzi od tradycyjnej, wyłącznie płaskiej formy malarskiej. Zamiast tego oferuje nam realizacje na wskroś nowoczesne, doskonale namalowane i zaprezentowane w formie dużych instalacji malarskich, które dodają jej pracom niezwykłej przestrzenności.

Jak opowiada artystka, inspiracją do stworzenia interaktywnych instalacji wymagających udziału widza, który jeżeli chce zapoznać się z dziełem sztuki ukrytym pod warstwą ziemi, musi zanurzyć w niej swoje dłonie i dokonać pewnego rodzaju „ekshumacji”, dokopać się do ukrytego pod spodem wizerunku, była zabawa w widoczki, którą pamięta z dzieciństwa.

Artystka mówi o pracach prezentowanych na wystawie jako o wizerunkach albo portretach upamiętniających (jako że maluje osoby żyjące), jednak ich prezentacja w naturalny sposób wywołuje skojarzenia z trumną, czy nagrobkiem. Nowoczesna, pop-artowa, a nawet kampowa estetyka realizacji powoduje, że skojarzenie to nie jest trudne czy bolesne, ani tym bardziej traumatyczne. Wrażenia widza są raczej mieszaniną zaskoczenia, zaciekawienia, a nawet rozbawienia groteskowym żartem malarki. Nadal jednak odkopywanie „widoczku”, którym jest – choćby fikcyjny, istniejący jedynie na poziomie wolnych skojarzeń – nagrobek, może powodować pewien dreszcz emocji. Na takie m.in. doświadczenia widza nakierowane jest działanie artystki, która wciąga odbiorcę w pewnego rodzaju zabawę – a czyż zabawa z dreszczykiem emocji nie była tym, co jako dzieci lubiliśmy najbardziej?

Jola Ziembicka – kuratorka wystawy


Projekt Nobis est semper vivere – o zatrzymanym wizerunku w hołdzie sarmackiej tradycji portretów trumiennych został zrealizowany i sfinansowany w ramach Stypendium artystycznego Prezydenta Wrocławia na 2022 r.

Joanna Kaucz, Nobis est semper vivere - plakat do wystawy

Pozostałe wydarzenia