![](/sites/default/files/archiwum/images/96688123_0.jpg)
W związku z żałoba narodową wernisaż wystawy „PANTO – MIMIKA” w Galerii-pracownia Academia Nova przeniesiony jest na 19.04 na godzinę 18.00.
Łucja studiuje malarstwo w pracowni prof. Aleksandra DymitrowiczaDrugą jej pasją – obok tworzenia obrazów – jest ceramika.
Na wystawie zaprezentuje ona kompozycje malarskie
oraz mozaiki ceramiczne,
których bohaterkami są kobiety ukazywane „bez maski",
w chwilach gdy
nikt ich nie obserwuje i nikomu nie muszą „podobać się".
- Buntuję się przeciwko traktowaniu kobiety jak przedmiot czy „luksusowe zwierzątko" – mówi autorka. – Przecież my – kobiety jesteśmy ludźmi, mamy własną osobowość i poglądy, własne nastroje oraz złe i dobre chwile.
Kobiety na obrazach Łucji Grodzickiej są bez makijażu. Ich twarze wyrażają różne – często negatywne – emocje, co odczytać można w skrzywieniu warg, zmarszczeniu brwi bądź poprzez inne mimiczne grymasy. Sylwetki pań nie są upozowane. Kobiety bywają zgarbione, z pokurczonymi bądź niedbale rozrzuconymi nogami, z opuszczonymi lub skrzyżowanymi w obronnym geście rękoma. Bohaterki obrazów i kompozycji ceramicznych przemawiają do widzów językiem pozawerbalnym – gestem, układem ciała, mimiką. Opowiadają swe własne, na ogół skrywane przed światem, często niewesołe historie.
Dramatyzm obrazów Łucji Grodzickiej pogłębia zgaszona kolorystyka. Artystka posługuje się w nich głównie wąską paletą zimnych lub poszarzałych barw. Tylko niekiedy pojawiają się w jej płótnach i mozaikach wyraziste akcenty barwne, które dynamizują całość kompozycji.
I tak oto młoda artystka snuje własną opowieść o kobietach, a może i o sobie. Opowieść, która zda się być swoistą formą odreagowania tego, co spotyka przedstawicielki płci pięknej w realnym, otaczającym świecie z początku XXI wieku.
Ewa Han