Przejdź do treści

Paweł Lewandowski-Palle

Ogłoszenie
Opublikowano 06 wrz 2015

"KOLOR PAMIĘCI" Malarstwo - Galeria Sztuki Współczesnej we Włocławku, 28.08 - 4.10.2015

M=OxC (1

Paweł Lewandowski-Palle należy do twórców, którzy rzetelnie, z wielkim szacunkiem dla warsztatu, malują obrazy. Profesor Jacek Dyrzyński pisze: Sądzę, że taką już unikalną osobowością ... Podchodzi do swej twórczości jak badacz, jak naukowiec, który systematycznie analizuje wszystkie procesy i zjawiska prowadzące do finalnego efektu.(2

Dla Pawła Lewandowskiego-Palle istotne w malarstwie są: kolor, przestrzeń, światło, konstrukcja. Ogromną wagę przywiązuje do kompozycji. Obrazy opiera o zasadę kontrastu. Elementy zgeometryzowane występują obok elementów organicznych o wyraźnej fakturze malarskiej. Kontrast dotyczy koloru: tonów, jasności, pojedyncza gama kolorystyczna akcentowana jest jedną czy kilkoma plamami barwnymi. Buduje obrazy z najprostszych elementów: płaszczyzn, linii, figur geometrycznych: prostokątów, kwadratów, trójkątów. Figury często powtarza, multiplikuje. Powtarza także raz uznany układ, zmieniając kolor.

Bo malarstwo ma być jak najprostsze … ale nie naiwne.(3

Na początku drogi twórczej, przez wiele lat tytułował obrazy, co z pewnością ułatwiało odbiorcom odkrywanie inspiracji. W latach 90. zaprzestał określania obrazów tytułami – opisuje je słowem obraz i nadaje kolejny numer.

W malarstwie najważniejsze są powody zaistnienia obrazu i kolor.(4 Wczesne prace powstawały z fascynacji krajobrazem Kujaw. Odnajdujemy w nich także odniesienia literackie (fascynacje twórczością i legendą Edwarda Stachury, poezją Janusza Żernickiego) i muzyczne (The Beatles, Led Zeppelin, Deep Purple, Pink Floyd). Obrazy powstają z emocji, doświadczeń i przemyśleń codzienności. Wśród ważnych dzieł odnajdujemy malarskie refleksje wydarzeń społecznych, politycznych (okres Solidarności, stan wojenny, śmierć ks. Jerzego Popiełuszki) i refleksje potocznych zdarzeń życia prywatnego. Malarskie wypowiedzi to także refleksje fascynacji i dyskusje malarskich lektur obowiązkowych.(5 Artystę fascynuje twórczość, m.in.: Matisse'a, Braque'a, Legera, Delanuey'a, Malewicza, Soulagesa, Opałki, Gierowskiego, a także syntetyzm, suprematyzm, neoplastycyzm, unizm, sztuka konkretna, minimalizm, sztuka systemowa, wrocławski strukturalizm. Jednak artysta podkreśla: Nie czuję się duchowym spadkobiercą, a już na pewno konkurentem kogokolwiek. (6 Porusza się własną drogą.

Wiedza i doświadczenie technologii malarskich pozwalają na eksperymenty i poszukiwania – akademia zobowiązuje – artysta łączy techniki, co doprowadza np. do akrylopolimerii olejno-żywicznej czy fluorescencyjnej.

Lewandowski-Palle dość wcześnie zaczyna posługiwać się „językiem" abstrakcji, głównie geometrycznej. Jego twórczość malarska ewoluowała: od tematów przedstawieniowych poprzez łączenie deformacji przedmiotu i abstrakcji ku abstrakcji „czystej". Odważnie operuje kolorem. Kolorystą jest znakomitym. Wysublimowanie, niezwykła harmonia i uroda kolorystyczna budzi zachwyt. Obrazy „grają kolorem".

Twórczość artysty rozwija się w cyklach. Część z nich jest już zamkniętą historią. Do wielu artysta powraca, z innym już bagażem doświadczeń warsztatowych, życiowych, z inną wrażliwością i refleksją. O tych powrotach mówi: …poszukuję, sprawdzam, odczuwam niedosyt, powracam. (7 A obrazy przychodzą same.(8

Wystawa „Kolor pamięci" jest powrotem do źródeł, do pamięci – szczególnego archiwum emocji, zdarzeń, fascynacji, wartości. To wybór zaledwie 45. spośród ponad 830. namalowanych obrazów. Wybór niezwykle trudny. Wystawa nie jest retrospektywą – brakuje na niej kilku ważnych dla twórczości artysty cykli. Ekspozycja nie ma układu chronologicznego. Kompozycja wystawy ma charakter tematyczny. Jej założeniem był pokaz obrazów nieprezentowanych dotąd we Włocławku i powrót do tych, które prezentowane były przed wielu laty, po to, by unaocznić wielotorowość i różnorodność zainteresowań artysty.

Praca nad wystawą zaczęła się pod koniec 2013 r. w pracowni artysty wyborem płócien z cyklu „Obrazy syntetyczne". Cykl tych abstrakcyjnych prac powstawał w latach 70.i 80. z inspiracji pejzażem. Jak zauważa Ewa Adamczyk: Formalnie znajdują się one dość blisko Pollocka, a może określić je można mianem syntetyzowania action painting. (9 Na wystawie zobaczymy 10 obrazów z cyklu, będącego świadectwem poszukiwań artysty i poruszania się w różnych obszarach sztuki. Z lat 70. pochodzi też cykl „Sezon odejść niedomkniętych koszul" (na wystawie trzy obrazy z serii). Temat martwej natury: stół we wnętrzu (zamykający się w jednej z kompozycji wyborczą urną) wyznaczony ostrymi plamami geometrycznych płaszczyzn i linii oraz namalowana miękkimi plamami, rozpięta męska koszula. Powodem powstania „Sezonu.." była sytuacja końca 70. i przełomu lat 70. i 80. w Polsce. Motyw koszuli pojawia się w cyklach „Długa i kręta droga", „Wydarzenia" oraz „Prowokacja B." Cykl „Prowokacja B.", powstał pod wpływem emocji i refleksji wydarzenia z marca 1981 r. (pobicie działaczy „Solidarności" na sesji Wojewódzkiej Rady Narodowej w Bydgoszczy). Powodem cyklu „Wydarzenia" była śmierć ks. Jerzego Popiełuszki i proces toruński - trudna refleksja wydarzeń społecznych i zdarzeń z życia prywatnego. Jak mówi autor: Ten cykl był zapisem skumulowanych pretensji do świata. (10 W cyklach „Wydarzenia" i „Prowokacja B." motyw koszuli zostaje jeszcze bardziej uproszczony, niemal abstrakcyjny – malowany miękkimi, kłębiącymi się plamami barw, co wzmocniło wymiar dramatyzmu. Ważne miejsce znalazły w niej obrazy z cyklu „13 grudnia 1981". Na obecnej wystawie ten cykl reprezentuje wybór pięciu prac, które powstawały w dramatycznych latach 80. Od dnia wprowadzenia stanu wojennego artysta co roku,13 grudnia, maluje obraz.

Inspiracja rodzimym pejzażem przyniosła cykle „Mój Ciechocinek", „Wisła" i „Cała jaskrawość – druga jaskrawość". W układach zgeometryzowanych plam, linii - o intensywnych barwach zieleni, błękitów, róży, ugrów - rozpoznać możemy krajobrazy Kujaw: łąki, pola, pradolinę Wisły. W „Całej jaskrawości…" widoczne są także inspiracje twórczością Stachury.

Osobnym w twórczości Lewandowskiego-Palle jest cykl „Hommage", powstający od czasu studiów. To obszerny cykl abstrakcyjnych obrazów-ikon - poświęcanych pamięci bliskich osób – malarski hołd złożony artystom, rodzinie, przyjaciołom. Z tej serii na wystawie zobaczymy m.in. obraz „pamięci Zdzisława Szmidta" – pierwszego nauczyciela malarstwa Lewandowskiego-Palle, a przede wszystkim znakomitego artysty pochodzącego z Ciechocinka, obraz „pamięci Niki de Saint Phalle" czy „pięćdziesiąt lat bez Matisse'a". Kolejny cykl „Długa i kręta droga" (reprezentują go na wystawie trzy płótna namalowane w latach 1994-1996) powstawał z fascynacji muzyką The Beatles, ale jest przede wszystkim refleksją o poszukiwaniu własnego języka malarskiego, własnego miejsca w sztuce. Te obrazy to ważny moment w drodze do koncepcji obrazów strukturalnych – największego i jednego z najważniejszych cykli w twórczości prof. Pawła Lewandowskiego-Palle. Obrazy strukturalne były pokazywane we włocławskiej Galerii w roku 1999, 2005, 2009. Cykl „Obrazy strukturalne" podzielił się na pewne obszary, powstały subcykle: „Góry", „Błękit, „Przestrzeń". Z serii „Góry" wybrałam tryptyk pt. „NIEBISKA GÓRA". Na płaszczyźnie koloru pojawiają się równoboczne trójkąty. Trójkąty i płaszczyzny koloru przecina cienka linia tajemniczego światła. W konstrukcjach trójkątów dostrzegać można góry, piramidy, odnieść się do symboliki tych form. Być może w „Górach" „słychać" echa muzycznych fascynacji: „Dark side of the moon" Pink Floyd (ze słynną okładką płyty autorstwa Storma Thorgersona) . Może więc trójkąt z linią światła to pryzmat i w symbolice pryzmatu należy odkrywać sens tych prac? Cykl „Góry" niesie tajemnicę, otwiera się na przestrzeń metafizyki, bo malarstwo powinno ocierać się o metafizykę. (11

Ważne miejsce zajmują płótna z cyklu „Obrazy dla mojej żony". Kompozycje budują pionowe pasy modulowanego błękitu, na które nałożone zostały formy trójkątów, pole kwadratów i struktury architektoniczne. Przecinają je przekątne linie świateł intensywnie pomarańczowych i błękitnych. Kompozycje otrzymały miękki, powolny ruch. Uderzają głębią koloru, przestrzeni, tajemnicą światła. Mają wymiar medytacji.

Do wystawy włączyłam - prace wyjątkowe w twórczości artysty - instalacje malarskie „Przestrzeń" (1984-2015). Rytmiczne kompozycje zbudowane z arkuszy papieru malowanych akwarelą, z wyciętymi polami figur geometrycznych różnej wielkości. Eksperyment, może trochę zabawa – jeszcze jedno pole zainteresowań. Tytuł instalacji powstał gdzieś w połowie studiów (w drugiej połowie lat 70.), kiedy artysta (najczęściej wspólnie z innym malarzem Edwardem Mirowskim) przeprowadzał akcje i aranżacje przestrzeni w Sudetach i u ich podnóża, budując z arkuszy prac monumentalne drogi.

Jedna z jego pierwszych wystaw indywidualnych nazywała się „Wyjść poza cztery ściany". W jej kontekście inaczej patrzy się na to, co dzisiaj nazywamy instalacją malarską, a sama instalacja jest genetycznie malarska. Zdumiewające, że najnowszym cyklem obrazów artysty jest właśnie „Przestrzeń", zawierając syntezę wieloletnich doświadczeń malarskich.

Malarstwo Pawła Lewandowskiego-Palle wyrasta z pamięci. Jest refleksją o zapamiętanych zdarzeniach, emocjach. Obrazy ciągle zaskakują: formą, kolorem. Są eleganckie. Budzą emocje, fascynują. To mądre i ważne malarstwo.

„Kolor pamięci" jest powrotem do źródeł emocji, fascynacji, do wartości, które kształtowały artystę. Świadomość źródeł pomaga odkrywać sens twórczości. Choć sam artysta dziś uważa, że: Malarstwo jest do patrzenia i przeżywania. (12

Prof. Paweł Lewandowski-Palle znalazł własną drogę. Ma swoją filozofię malarską, a jego pozycja artystyczna jest ugruntowana. Stał się klasykiem. Dziś jego twórczość może być źródłem i inspiracją dla kolejnych pokoleń. Artysta jest zaangażowany w działania na różnych polach: kształcenie, jest kuratorem wystaw, pisze teksty krytyczne, wystawia, ale przede wszystkim maluje. Maluje dużo. Tak jak marzył: doświadcza malarstwa.

Małgorzata Jabłońska

(1. "O kolorze można mówić w wielu aspektach. Funkcjonuje tzw. formuła Birkhoffa, skorygowana przez Eysenck'a w drugiej połowie XX wieku. Brzmi prosto: M=OxC. Miara estetyczna jest iloczynem porządku i złożoności. M to miara estetyczna, O to elementy porządku a C to elementy złożoności. Czyż tego nie wie każdy kto maluje? Wie, a jeśli nie wie to zapewne czuje realizując obraz. Dlatego to obrazy są najlepszymi odpowiedziami na pytania o kolor", P. Lewandowski-Palle, „Wykłady z Technologii Malarstwa Sztalugowego dla studentów I roku studiów kierunku Malarstwo ASP Wrocław 2014", s. 4

(2. J.Dyrzyński (w) Paweł Lewandowski-Palle, Wieloobrazowość, Galeria Miejska BWA, Bydgoszcz, 2012, s.4

(3. P.Lewandowski-Palle, Autokomentarz (w) 40/60 Namalowane, Muzeum Miedzi, Legnica, ASP Wrocław, 2014, s.18

(4. P.Lewandowski-Palle, Autokomentarz, dz.cyt., s.14

(5. Tamże, s.16 

(6. Tamże, s.17

(7. Tamże, s.14

(8. P.Lewandowski-Palle, Autokomentarz (w) 40/60 Namalowane, dz.cyt., s.25

(9. E.D.Adamczyk, (w) Paweł Lewandowski-Palle, Wieloobrazowość, dz.cyt., s.7

(10. P.Lewandowski-Palle, Autokomentarz, Wieloobrazowość, dz.cyt., s.16

(11. Tamże, s.14

(12. Tamże, s.17

_________
informacja: Paweł Lewandowski-Palle
tekst: Małgorzata Jabłońska

Pozostałe aktualności