Trzecia edycja Międzynarodowego Festiwalu Teatru Formy "Materia Prima"
Podczas trzeciej edycji Międzynarodowego Festiwalu Teatru Formy Materia Prima pod hasłem Bieguny Kultury obejrzeliśmy fantastyczne spektakle z różnych zakątków świata. Dzięki tak uniwersalnemu przekazowi jak obraz, symbol, ruch, spektakle z Francji, Izraela, Niemiec, Norwegii, Rosji, Włoch i Polski były zrozumiałe dla każdego, a słowo nie było na tyle ważne by nie dostrzec istoty przedstawionego tematu. W tego rodzaju przedstawieniach słowo jest na drugim planie.
Teatr formy to teatr totalny, łączący szeroki wachlarz sztuk: teatr maski, lalek, przedmiotów, cieni, nowy cyrk, teatr ruchu, tańca, teatr plastyczny, performance. Może właśnie dzięki temu, taki teatr jest na tyle uniwersalny, że znajduje swoje miejsce w każdym miejscu na ziemi, ale każdy odbiera go inaczej.
Większość teatrów pojawiła się w Polsce po raz pierwszy. Różnorodność tematu, gatunku, formy była na tyle dużo, że każdy znalazł coś dla siebie. Spektakle wzbudziły w nas na tyle emocji, iż kilka wieczornych dyskusji skończyło się interwencją sąsiadów zamieszkujących nasz hostel. Zważając na liczne rozmowy i ogromną żwawe w naszym dziewięcioosobowym pokoju wielkości 5 na 5 metrów, myślę że na długo zapamiętamy ten wyjazd. Już po kilku pierwszych dniach zobaczyliśmy, że nasze gusta się różnią. Jedne lubią Francuza z Compagnie L'Immédiat, innym natomiast przypadł do gustu Włoch z "No Gravity". Bariera językowa już powoli zostaje zażegnana, ponieważ zaopatrzyliśmy się w rozmówki, a kolejny festiwal już za dwa lata! Odejście w krainę snu, marzeń było wspaniałą odskocznią od pracy w sali 309. Pomimo codziennego wolontariatu, czyli obsługi widowni, promowania festiwalu na terenie Krakowa, pomocy przy obsłudze znaleźliśmy czas na zwiedzanie, poznawanie nowych ludzi i zdobycie doświadczenia, tak ważnego w dzisiejszych czasach.
Z tego miejsca należy pogratulować Dyrektorowi Festiwalu panu Adolfowi Weltschek, Kierownikowi Programowemu Festiwalu pani Zuzannie Głowackiej za ogrom pracy włożonej w organizację festiwalu. Zdajemy sobie sprawę, jak duże musiało być to wyzwanie organizacyjne. Dziękujemy również Samorządowi Studenckiemu i Przewodniczącej Patrycji Sap za dofinansowanie wyjazdu. Pozdrawiamy również profesorów i dziękujemy za wyrozumiałość podczas naszej tygodniowej nieobecności.
Ożywiona reakcja widzów, owacje na stojąco, pochlebne opinie, recenzje, filmy i zdjęcia z tych ośmiu fantastycznych dni może zachęcą większą ilość osób do zobaczenia kolejnej edycji, która odbędzie się już za dwa lata. Myślę, że nie tylko scenografowie, reżyserzy, czy aktorzy powinni obowiązkowo zobaczyć tą wspaniałą ucztę dla oka. Ilość fantastycznych form, jest na tyle inspirująca, pobudzająca wyobraźnie, że każdy odnajdzie coś dla siebie. My z pewnością tam będziemy!
tekst Joanna kubik
Foto II rok Scenografii
zamieścił Damian Banasz
Katedra Scenografii
