Przejdź do treści

KORPO!

Ogłoszenie
Opublikowano 21 sty 2016

- Wystawa malarstwa Wojciecha Pukocza

Zapraszam na wernisaż wystawy malarstwa Wojciecha Pukocza, który odbędzie się 28.01.2016 roku w IdeaPlace, plac Solny 15, o godzinie 18.30Wernisaż: 28 stycznia 2016 (czwartek) o godz. 18:30

Wystawa potrwa od 28 stycznia do 29 lutego 2016, w godzinach pracy IDEA PLACE, Plac Solny 15, Wrocław

kuratorką wystawy jest Alicja Klimczak - Dobrzaniecka
https://www.facebook.com/events/1041153982594123/

Najnowsza wystawa Wojciecha Pukocza, KORPO!, jest interesującym mariażem przestrzeni biurowej oraz sztuki współczesnej. Pomysł łączenia tych dwóch sfer sam w sobie nie jest niczym nowym, wszak związek biur (firmy, kancelarii, a więc w domyśle „biznesu") bywa bardzo pożądanym z punktu widzenia artystów. Zwykle jednak niesie ze sobą niebezpieczeństwo degradacji sztuki do obiektu jedynie dekoracyjnego (mityczne dopasowywanie obrazów do wnętrza). Wojciech Pukocz postanowił odnieść się w sposób krytyczny do zastanego otoczenia i nawiązać do jego głównej funkcji.


IdeaPlace, jak wynika z samodefinicji, jest „pierwszą we Wrocławiu profesjonalną przestrzenią coworkingową dla osób przedsiębiorczych, dynamicznych, niezależnych", a więc, mówiąc prosto, miejscem, które można wynająć, żeby w spokoju popracować. Pukocz, sugerując się charakterystycznym dla wielkich firm opisem, a więc tzw. nowomową korporacyjną, nadał tytuł symbolizujący nieco ironiczny stosunek do tzw. korpo-kultury. Jest on jednak nie tylko odniesieniem do nowej przestrzeni i bynajmniej nie świadczy o lekceważącym stosunku artysty do niej; to jednocześnie swoista autorefleksja – wszak sam artysta pełni funkcję kierowniczą w dużej korporacji, jaką jest wrocławska Akademia Sztuk Pięknych... 


Malarstwo i rysunek artysty nabierają smaku w biurowym otoczeniu, niby surowym i wyizolowanym, ale będącym na co dzień klatką, w której ludzie pracując, próbują pokryć prawdziwe emocje warstwą opanowania i profesjonalizmu. Wszak to codzienna sceneria dla ciężkiej pracy, sukcesów, pochwał, wytężonego wysiłku, ale także dla utajonego współzawodnictwa, żądzy pieniądza, zaspokojonych bądź zawiedzionych ambicji. O tym opowiadają prace: o dwoistej naturze człowieka, o zwierzęcym pochodzeniu, o wiecznej walce natury i kultury, o niemożności zagłuszenia w nas biologii, o tym, że pomimo bycia rozumnymi ludźmi, wiele w nas jest cech różnych gatunków występujących w przyrodzie. Z jednej strony widoczne są odniesienia do bajek, w których zwierzęta symbolizują od wieków przypisywane im cechy, z drugiej zaś czytelna jest formalna fascynacja Pukocza XIX-wiecznymi rycinami encyklopedycznymi, pomagającymi w swoim czasie zrozumieć „czym tak naprawdę jest człowiek".
Tym samym artysta kontynuuje swoją nieprzerwaną opowieść o perypetiach ludzi w coraz to innym otoczeniu, o relacjach z innymi ludźmi-zwierzętami i niezmiennie dochodzi do wniosku, że prawdziwej natury człowieka nie da się wyzbyć ani jej oszukać.

Tekst: Alicja Klimczak-Dobrzaniecka, zamieścił: Leszek Sołtys

Pozostałe aktualności