Przejdź do treści

Finisaż Anny Perłowskiej-Weiser w galerii 3 RA-MY

Ogłoszenie
Opublikowano 23 mar 2010

"Twarz nie otwiera duszy jej właściciela, ta pozostaje ukryta zbyt głęboko, otwiera tymczasem duszę widza". Zapraszamy na finisaż w czwartek 25.03 o godzinie 12.00

Trudno o bardziej narzucającą się inspirację niż twarz. Współczesną poezje i filozofię przenika fascynacja
nią już nie jako metaforą człowieka, ale jako perspektywą
konkretnego spotkania. Twarz nie pozwala poznać człowieka,
pozwala jednak zrozumieć jego potrzebę zbliżenia. Skłania
także do porzucenia własnej i trwałej pokusy egoizmu. Twarz
nie otwiera duszy jej właściciela, ta pozostaje ukryta zbyt głęboko,
otwiera tymczasem duszę widza.Jest to odkrycie prawdziwie rewolucyjne.
Kształtuje ono postawę człowieka moralnego, wyrzekającego się
naturalnego egoizmu. Nie tylko jednak. Kształtuje także postawę świadka,
pragnącego zachować pamięć o twarzy. Zachować ją w myśli albo utrwalić
na papierze. To właśnie ta świadomość spotkanie stwarza potrzebę tworzenia
wizerunku. Zapewne tak rodzi się portret.Czy nie jest to jednak inicjatywa
świadcząca o pysze świadka? Jeżeli rzeczywiście twarz dana jest jako jakaś
surowa pierwotność, ostateczne człowieczeństwo, czy w ogóle jest ono do otworzenia?

Nota artystyczna

Anna Perłowska- Weiser, doktor sztuk pięknych.
Zajmuje się głównie portretem. Prace wykonuje w technice akwaforty.
Pracuje na stanowisku adiunkta w Zakładzie Grafiki Warsztatowej
II Instytutu Sztuk Pięknych Wydziału Artystycznego Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie.

Mariusz Gorzelak

Pozostałe aktualności