Filmowe murale w Wałbrzychu – start konkursów na projekty
Dolnośląskie Centrum Filmowe i Miasto Wałbrzych zapraszają do współtworzenia wałbrzyskiego odcinka Dolnośląskiego Szlaku Filmowego, w ramach którego w dolnośląskich miastach będą powstawać murale. Do 5 maja potrwa nabór projektów murali inspirowanych filmami „Akademia Pana Kleksa” (1984) i „Sztuczki” (2007), do których zdjęcia realizowane były m.in. w Wałbrzychu.
Dolny Śląsk od dawna inspiruje filmowców. To właśnie tutaj od wielu lat powstają zdjęcia do polskich i międzynarodowych produkcji. Nie inaczej jest w przypadku Wałbrzycha, w którym od lat 50. powstało około 40 filmów i seriali.
Filmy na wałbrzyskich ścianach
Dzięki współpracy samorządu województwa dolnośląskiego, Urzędu Miasta w Wałbrzychu i Dolnośląskiego Centrum Filmowego w 2025 roku w Wałbrzychu powstaną dwa filmowe murale. Inspiracją dla pierwszego z nich będzie kultowa „Akademia Pana Kleksa” z 1984 roku w reżyserii Krzysztofa Gradowskiego i obsypane nagrodami „Sztuczki” (2007) wyreżyserowane przez Andrzeja Jakimowskiego.
Do 5 maja potrwa nabór projektów, który adresowany jest do artystów (m.in. muralistów, grafików, ilustratorów), którzy mieszkają w województwie dolnośląskim.
Zwycięskie pomysły zostaną zrealizowane na ścianach budynków mieszczących się przy al. Wyzwolenia i ul. Mickiewicza kolejno w czerwcu i wrześniu. Uroczystym odsłonięciom murali towarzyszyć będą pokazy filmów w prowadzonym przez DCF kinie Apollo oraz spotkania z twórcami.
Dla autorów i autorek zwycięskich projektów przewidziano wynagrodzenia w wysokości 10 000 zł. Kadry czy sceny z wymienionych wyżej filmów mają stać się inspiracją dla artystów i artystek do stworzenia nowych dzieł.
Filmowe dziedzictwo
Wałbrzyskie murale to jednocześnie początek Dolnośląskiego Szlaku Filmowego. Jednym z elementów misji DCF jest wzmacnianie i popularyzacja kultury filmowej regionu. Na Dolny Śląsk filmowcy przyjeżdżają po wyjątkowe lokacje, czyli miejsca, w których realizowane są zdjęcia nie tylko do polskich, ale też zagranicznych produkcji. Pałace, zamki, lasy, kręte uliczki czy poniemieckie kamienice mogą zagrać w zasadzie wszystko – międzywojenną Kopenhagę („Dziewczyna z igłą”, reż. Magnus von Horn), francuskie miasteczko („Skarbek”, reż. James Marquand) czy fantasmagoryczną krainę („Opowieści z Narnii. Lew czarownica i stara szafa”, reż. Andrew Adamson). W przyszłości powstanie więcej murali w dolnośląskich miastach.