Narcosis
Galeria Concrete, CSU CI, VI piętro
Na początku dwudziestego wieku we Wrocławiu powstała metoda Harbera i Boscha. Ten proces technologiczny umożliwił skraplanie azotu z atmosfery - jego przemianie w płyn. Tak powstały pierwsze nawozy sztuczne. Zaczęto je później stosować w bombach azotowych, co doprowadziło do zdobycia przez Niemcy przewagi w czasie I wojny światowej. Dziś nawozy azotowe przyczyniają się do powstawania martwych stref w morzach i oceanach na całym świecie.
Procesy te są niewidoczne gołym okiem (następują w postaci gazowej); więc ludzie nie zastanawiają się nad tym jak negatywny wpływ ma azot na otaczający nas świat, ani jaki może on mieć negatywny wpływ na organizm człowieka. W moich artystycznych wyobrażeniach chcę uwidocznić te niewidzialne przemiany. Widzowie mają być owładnięci przez te intrygujące wzory ukazane na prezentowanych obrazach. Dzięki temu mogą dostrzec w nich metaforę upadku planety. Trudno powiedzieć, czy są to rozkwitające glony, spowodowane przez sztuczne nawozy, czy plastikowe śmieci w morzu, a może są to tylko nasze własne halucynacje.
Współczesna sztuka oferuje widzowi konkretne rozwiązania pozwalające na tworzenie lepszego świata. Wystawa “Narcosis” definiuje te nowe nurty w sztuce jako “Romantyzm XXI stulecia”, ponieważ elementy wzniosłości pojawiają się w nowoczesnych dziełach artystycznych na całym świecie. Podczas oglądania obrazów wchodzących w skład wystawy “Narkoza”, można zaobserwować w nich element strachu. Jednak obok niego można również z pewnością odnaleźć nadzieję.
Papier, na którym wydrukowana została seria odbitek, jest wykonany z nadmiaru bałtyckich glonów. Nadmiar ten jest zarówno skutkiem, jak i katalizatorem eutrofizacji (wysoka ilość azotów w oceanach które powoduje martwe strefy w morzu) na całym świecie. Tak więc, ulepszając proces produkcji papieru, który jest z nami od wieków, możemy wykorzystać morskie odpady do ponownego opracowania procesów przemysłowych.